Naukowcy dokonali dość solidnych szacunków wieku samego wszechświata, ujawniając, że ma on około 13,8 miliarda lat. Liczba ta jest określana na podstawie badania wieku obiektów we wszechświecie i tempa jego ekspansji według kosmosu. Korzystając z argumentu, że obiekty we wszechświecie nie mogą być starsze niż sam wszechświat, bada się gwiazdy, aby zapewnić punkt wyjścia do tego określenia. Gazowe giganci mają wystarczająco dużo paliwa, by palić przez tak długi czas. Wiedząc, że im większa gwiazda, tym więcej paliwa zużywała do świecenia, pierwsze gwiazdy we wszechświecie eksplodowały dość szybko (w sensie kosmicznym) i skąpały młody wszechświat w gwiezdnym pyle.
Promieniowanie kosmiczne pozostawione przez Wielki Wybuch zostało zbadane, zmierzone i zmapowane przez sondę mikrofalową Wilkinson (WMAP) NASA oraz sondę Planck Europejskiej Agencji Kosmicznej. Pomaga to określić tempo ekspansji wszechświata, w którym Planck określa wiek 13,82 miliarda lat, a WMAP na 13,772 miliarda lat; Europejska Agencja Kosmiczna.
Naukowcy wiedzą, że nie wszystko pojawiło się we wszechświecie w momencie jego tworzenia. Ponad 100 milionów galaktyk tworzy się dłużej, podobnie jak niezliczone układy słoneczne w tych galaktykach. Posługując się tą samą logiką, jak wspomniano powyżej, wiemy, że nasz układ słoneczny nie może być starszy niż wszechświat. Ale ile on ma lat?
Powstanie naszego Układu Słonecznego
Wszechświat wyjaśnia, w jaki sposób naukowcy snuli teorie dotyczące powstania naszego Układu Słonecznego. Astronomowie i fizycy, którzy badali układy słoneczne znacznie młodsze od naszego, ustalili, że układy te powstają, gdy duże skupiska pyłu i gazu łączą się, tworząc gwiazdę. Uważa się, że nasze słońce jest wynikiem podobnego procesu.
Gazy szybko zaczynają się skraplać, stając się gęstsze i gęstsze. W końcu ta chmura gazu staje się tak gęsta, że części tego rosnącego ciała zapadają się jedna na drugą. Gdy ciśnienie wewnętrzne osiągnie określoną wartość, następuje synteza i wodór jest przekształcany w hel. Powoduje to, że silny wiatr wypycha resztę materii z organizmu. Stamtąd powstała młoda gwiazda. Pozostała materia tej gwiazdy jest ściśnięta w obracający się dysk wokół nowo powstałego ciała słonecznego.
Z tego dysku powstało wszystko, co znajduje się w naszym Układzie Słonecznym. Planety, księżyce i asteroidy zakorzenione w tym dysku pozostałej materii gwiezdnej w końcu zbiją się razem i rozdzielą, utrzymując orbitę wokół Słońca, z której się wyewoluowały.
Solar Center w Stanford twierdzi i nbsp; i nbsp; że skoro Słońce pojawiło się w tym samym czasie, w którym dysk okrążył je po orbicie, możemy określić wiek Układu Słonecznego, po prostu badając materię leżącą wewnątrz dysku. Jakiego materiału szukają, aby ocenić wiek części naszego wszechświata? Meteoryty.
Nasze Słońce ma 4,6 miliarda lat
Meteoryty są analizowane w celu określenia rozpadu promieniotwórczego dwóch pierwiastków: potasu i uranu (za pośrednictwem Atlasu Świata). Korzystając z wiedzy, że wszystkie materiały ulegną rozpadowi radioaktywnemu na pojedynczy izotop, określenie okresu półtrwania materiału w meteorytach jest kwestią czystej materii. Universe Today wyjaśnia, w jaki sposób te materiały mogą mieć okres półtrwania od 700 do 100 miliardów lat. Wykorzystali datowanie radiometryczne, aby określić, kiedy ostatnia analizowana skała została „stopiona lub naruszona na tyle, aby ponownie ujednorodnić jej pierwiastki promieniotwórcze”.
Dzięki tej technice badane meteoryty mają 4,6 miliarda lat. Badane w podobny sposób skały na Ziemi mają zaledwie
4,3 miliarda lat.
Ponieważ te meteoryty powstają z dysku, który uformował się w tym samym czasie co Słońce, byłyby mniej więcej w tym samym wieku. To oznacza, że nasz Układ Słoneczny ma około 4,6 miliarda lat i wciąż ewoluuje.